top of page

Koniec ogrodniczego leniuchowania!


Halo! halo! - pobudka, nie spać! - zwiedzać!

Ja już ze snu zimowego wstałam i oporządziłam się tzn. nasiona mam skompletowane, plan rozsad zrobiony - konkretnie co gdzie i kiedy - do maja włącznie, aha!


Nasion zgromadziłam tyle, że mam ból głowy na co się zdecydować. Weźmy taki bakłażan, na który chcę postawić w nadchodzącym sezonie. Przeglądałam oferty, naczytałam się - a ten bardzo wczesny, tamten plenny, a kolejny odmiana syberyjska, znaczy się do chłodniejszego klimatu. No to zamówiłam ten, tamten i kolejny. Finalnie mam 12 odmian, a miejsca na 8 krzaczków - hehehe. Podobnie z pomidorami - suszeniaków mi się chce, w roku ubiegłym miałam tylko dwa krzaczki NN - teraz chcę więcej. Wybrałam 11 odmian. 11 po 2 krzaczki = 22, a na całe pomidory 60 punktów. I jak to zmieścić?


I tak z każdym warzywkiem - o groszku gigancie nawet nie wspominam.


Ale, nic nie szkodzi - niech nasiona leżą - jak to się mówi "żryć nie wołają" - jakoś sobie poradzę i chyba lepiej z klęską urodzaju niż z klęską niedoboru, a okazja nabycia nasion rosyjskich nie była dana na zawsze.


A propos - jak to jest, że w Rosji sprzedawcy mogą oferować 300, 400 odmian pomidorów - a w Polsce jak 10 to huk i święto lasu? Zresztą nie tylko pomidory, oferta na każde warzywo jest obszerna - tu ciesz się jak jest do wyboru kilka. W każdym razie - ja swoje 200 zł. na nasiona - wydałam w Rosji, nie w Polsce.


Siać zaczęłam już wcześniej - na początku stycznia wysiałam paprykę drzewko - ma długi okres wegetacji.


W tym roku zdecydowanie przypilnuję moczenia nasion w EM5. W sezonie poprzednim obserwowałam czy rozsady moczone od niemoczonych się różnią i jak później uprawa warzywa przebiegała. Teoretycznie wiadomo, że nie trzeba było wątpić - ale taki niedowiarek jak ja musi dotknąć, sprawdzić.

Krótko mówiąc - zarówno jakość rozsad jak plonowanie czy zdrowotność jednoznacznie optują za stosowaniem środka, co czynię jak na razie skrupulatnie :)


Odnotowuję - papryka i bakłażany się w blokach startowych grzeją - za tydzień cebula oraz kwiaty wymagające wczesnego wysiewu.


Dziś wysiałam bakłażany (ostatecznie 9 odmian) oraz paprykę (odmian 6). Oto zdjęcia z dzisiejszej roboty:


bottom of page